Największe mają do 3 metrów długości (tyle co Maluch) i ważą do 1000 kilogramów (tyle co dwa konie średniej wielkości). Mogą żyć nawet ponad 150 lat (czyli jeśli pewien osobnik ma teraz 150 lat, to urodził się w trakcie wojny secesyjnej). O płci potomstwa decyduje temperatura – czym cieplej, tym więcej samic. Największym zagrożeniem są dla nich sieci rybaków i... światło – kiedy młode wykluwają się z jaj, kierują się do morza według światła księżyca. Sztuczne oświetlenie w okolicy plaż dezorientuje je, przez co często zamiast do oceanu, idą w drugą stronę...
O kim mowa?
Więcej informacji można znaleźć na stronie PROJETO TAMAR, który zajmuje się ochroną i ratowaniem żółwi morskich w Brazylii. Strona niestety tylko po portugalsku, ale co wytrwalsi na pewno odnajdą przynajmniej zdjęcia tych niesamowitych stworzeń, tu zwanych TARTARUGAS MARINHAS.
***
The biggest ones can be up to 3 metres long (as long as a small Fiat) and weigh up to 1000 kilograms (as heavy as 2 medium-size horses). They can live up to 150 years (so if a specimen is 150 years old now, it was born during American Civil War. The sex of the offspring is decided by temperature, the warmer it is, the more females there are. The most serious danger for them are fishermen's nets and... light – when the young hatch from their eggs, they go to the sea following the moonlight. Artificial lighting near beaches disorientates them and as a result instead of going towards the ocean, they go the other way...
Who am I talking about?
You can find more information on the website of PROJETO TAMAR, dealing with protection and rescuing sea turtles in Brazil. The website is unfortunately only available in Portuguese, but the more persistent of you will surely find at least some pictures of these incredible creatures, here known as TARTARUGAS MARINHAS.
A myśmy tez się dużo nauczyli o żółwiach morskich (Caretta Caretta), więc zagadkę rozwiązałam od razu :) Wiecie, że one wracają do miejsca, gdzie się urodziły, żeby złożyć jajka? Są niesamowite!
ReplyDelete